21:12 / 17.11.2002 link | ...It`S tImE tO kNoW...
Ehhh siedze sobie w domq i cały czas robie jakieś pierdoły do szkoły. Albo z geografii , albo z polskiego, już mi się tego odechciewa. Byłam dziś u mojej Patrycji koffanej, biedactwo leży w domq chora :( KFC :* No i pogadałyśmy sobie troszke. Oczywiście ktoś potem mi humor zepsuł swoimi wyemaginowanymi podejrzeniami..., coż zdarza się. Poza tym dzień minął mi bardzo szybko, troszke źle sie czułam. W głowie mi sie cały czas kręciło, to chyba przez tą głupią pogodę.
Musze iść zaraz z pieskiem, a potem uczyć się wierszyka z rosyjskiego na pamięć. Heh wiem , że to śmiesznie brzmi :P Słodkich snów... |
|