tchesiu // odwiedzony 8119 razy // [czuje|sie|wymiety nlog7 v01f beta] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (33 sztuk)
02:16 / 21.11.2002
link
komentarz (4)
hmm a dzis was zaskocze... uwaga.... gotowi? ok w glosnikach... Bob Marley - Could You be loved.mp3...
dziwne nie? ostatnio tym Slipknotem was tu mecze i zanudzam a tu taki surprise... Bob Marley...
a co do Could You be loved... to chyba niet... :PPP
a co dzis...hmm dzis bylem w szkole... tak panie i panowie bylem w szkole... i nie bylo zle... sprawdzian u dzika masakra... dwa zadania na 2 zerzniete perfecto mundo (i tak nie wiem czy dobshe napisalem ale powiedzmy ze perfecto mundo to forma poprawna... nikt sie chyba czepiac nie bedzie nie?,0) wiec pozytywnie... na polskim pytala z lektoory ale kto umie tak sciemniac i wode lac jak ja? no wykaraskalem sie z tego i to nawet ladnie mi poszlo... ale sie chwale nie?
no i co z tego? tez chcem miec cos od zycia... chociaz sie pochwale troche... a tak w ogole standardowo jest chujowo... i nie czuje ze rymuje jak sie dobrze czuje bo mieszkam na pomorzu i czesto kąpie (a tak btw pisze sie kąpie? bo jest kąpac... wiec kąpie... ale jakos kurde ze zmeczenia chyba czy z czegos nie widzi mi sie ten wyraz tak napisany... wniosek? cofam sie w rozwoju chyba...,0)sie w morzu:PPPPPP alez ze mnie poeta od siedmiu bolesci niech mnie drzwi... hmm jutro do szkoly... ale spoko w sumie luzny dzien... nic mi sie nie chce i w ogole pesymizmem zalatuje ode mnie na kilometr... ale to jest spowodowane tym co mnie spotyka... wiec nie pierdolic mi tylko ze marudze bo marudze i wiem o tym bardzo dobrze... moze i moje problemy nie sa najwieksze na swiecie ale hmm lekko nie mialem i nie mam wiec moge se pomarudzic... a ze wiecznie bylem optymista... (do czasu,0) wiec teraz bede pesymista... bo stracilem wiare w swiat... i w ludzi... nie we wszystkich ale w pare osob... dwulicowym swiniom mowie NIE! i chuj... a tak btw zauwazyliscie ze juz bez sensu pisze? w ogole dupa zbita... pozdrowienia: dla calej mojej rodzinki :************
i dla jeszcze paru osob... mysle ze nie musze wymieniac po nickach bo wiecie ze mam na mysli moich przyjaciol :*********** (tych prawdziwych w sensie...,0)
ide spac nereczka... znaczy pewnie i tak jeszcze nie zasne ale ide se... papa :*****