20:17 / 25.11.2002 link | "Je¦lI kTóReGo¦ dNiA pOcZuJeSz, Że ChCe Ci SiĘ pŁaKaĆ. ZaDzWoŃ dO mNiE...
NiE oBiEcUjĘ, żE CiĘ rOzBaWiĘ, aLe MoGĘ PłAkAć RaZeM z ToB±...
Je¦lI kTóReGo¦ dNiA zApRaGnIeSz UcIeC, nIe bÓj SiĘ dO MnIe ZaDzWoNiĆ...
NiE oBiEcUjĘ, żE CiĘ zaTrZyMaM, aLe MoGę PoBiEc RaZeM z ToB±...
Je¦lI kTóReGo¦ dNiA nIe BęDzIeSz ChCiAł NiCzEgO SłUcHaĆ. ZaDzWoŃ dO mNiE...
ObIeCuJę ByĆ wTeDy Z ToB± I oBiEcUjĘ bYć CiChO...
AlE jE¶Li KtÓrEgO¶ DnIa ZaDzWonNiSz Do MnIe I nIkT nIe OdBiErZe...
PrZyBiEgNiJ dO mNiE bArDzO sZyBkO. MoGę CiĘ wTeDy PoTrZeBoWaĆ..."
Ale dzi¶ mam zabawny dzień... Byłam z mam± w realu i miało co , nie padłam ze wstydu. Wołali mnie przez megafon , a wszystko rozprzestrzeniło się na cały sklep :D Ja to mam szczêscie :P Poza tym zrzuciłam ¶wieczniki , ale mój wspaniały refleks pozwolił mi na złapanie ich i jaki¶ chłopak mi pomógł :,0) Widziałam "Go" z rodzicami... ¶mieszny jest.... może dlatego co¶ mi się w nim podoba :,0) Eh szkoda gadać, bo jeszcze się zauroczę ,a co¶ takiego nie wchodzi w rachubę... Cmoki
|
|