23:33 / 27.11.2002 link komentarz (0) |
Chyba powinnam się uderzyć - porządnie - w główkę... siedzę tu cały czas (z przerwą na kąpiel,0), nie zrobiłam dzisiaj NIC, chociaż powinnam całe MNÓSTWO, zaczynając od zrobienia angielskiego, przez przepisanie notatek z wykładów, które olałam, kończąc na tym nieszczęsnym liście... nawet z żarciem tu przyszłam no i siedzę :(
Siedzę i smęcę.
Chciałam porozmawiać z Kimś... Ale bałam się i nie zrobiłam tego... teraz Ktoś poszedł... a ja znów pluję sobie w brodę.
Łatwiej by było gdybym mogła teraz zasnąć. Ale wiem, że to też nie jest takie proste.
|