Bezwiednie lezac wpatrzona w przestrzen nademna, otaczajaca i wypelniajaca mnie.
Po co mam mowic, ze boli skoro nie wiesz jaki to bol?
Po co mam mowic, ze nic juz nie czuje skoro Ty nie wiesz co to znaczy?
Po co mam cokolwiek mowic, skoro i tak nie sluchasz.