15:34 / 08.12.2002 link | ...ThAt`s TrUtH...?
Ale mam doła :( Pojechałam rano do Myszki , pofarbowałam jej włoski , wytłumaczyłam angielski i boooom. Strasznie zaczął mnie brzunio boleć, musiałam wrócić taxówką, bo po drodze chybabym padła.... W domq wymiotowałam :( Czy to się nigdy nie skończy.....? Mam wszystko w dupie, idę do Nortona , najwyżej nie dożyje jutra... W razie czego: Kocham Was wszystkich... |
|