21:30 / 13.12.2002 link | ....GiVe It Up....
Ale mnie zabawna sytuacja spotkała. Pojechałam z Jennie do Reala, zrobiłyśmy zaqpy i siadłyśmy na ławeczkę. Zachciało nam się chipsów, więc qpiłysmy chipsy , potem zachciało nam się lodów, więc szamałyśmy lodziki ;,0) Cały czas się gapił na mnie jakiś koleś przebrany za Mikołaja. Nagle podchodzi do mnie i mówi: Marta, poznajesz mnie? A ja w brech :P Nie jestem żadna Marta , tylko Dorota :,0) On się speszył i do mnie : Przepraszam , pomyliłem Cię z kimś innym :P Nie wiedziałam co powiedzieć, cały czas się brechałam i uciekłam :,0) Ten trzynasty piątek nie był wcale taki tragiczny :,0) Heh aż się człowiekowi cieplej robi..... Cmok for Jennie za poprawienie mi humorq :* i za dotrzymanie mi towarzystwa.... |
|