16:25 / 13.01.2003 link komentarz (0) | no wreszcie dziala!!!!1zaczelo mi juz brakowac tego i usadowilam sie gdzie indziej ale to moj wielki "kom bak":P:P:Phehe przeczytalam te notki poprzednie i musze stwierdzic ze strasznie sie pomylilam co do tego zapisu o sezonowym przyjacielu zwlaszca w odniesieniu do osoby ktora mialam wtedy na mysli
nie chce mi sie wracac myslami do sylwestra zeby sobie wszystko tu opisac bo to wymagaloby przypomnienia. a w moim przypadku jest to trudne:P:P:P
ogolnie moge tylko napisac ze na sylwku bylo super,extra, czadowo,fantastycznie i w ogole!!!!
troche ciezko bylo pozniej(zreszta do teraz odczuwam powiklania,0)wczoraj WoŚP-swietnie bylo!po raz pierwszy dalam z siebie wszystko-poczulam sie potrzebna i spelniona!nie mam weny ide jesc i sie pouczyc
jakos mi tu dziwnie obco:/ |