19:35 / 11.07.2003 link | Zaglądam przez szybę... Nic się nie dzieje... Od czasu do czasu przejedzie jakiś samochód... Ja tak naprawdę nie mam ochoty na nic... Spałam bardzo długo, dzień mam z głowy...
Przyzwyczajenia człowieka są okropne... Czekałam pół dnia... Potem sama zmiękłam... Dziwne uczucie... Czy można zaprzepaścić swoją szansę...? Tak ,tylko na co jest ta szansa... Czy człowiek może odpychać od siebie to , czego pragnął...?
Idę pobiegać, będzie mi lepiej.... |
|