19:28 / 13.07.2003 link komentarz (2) | Najpierw tak :
11.07- koncert w Nysie. Impreza udana choc pech organizatora i jego lekke nieporadnosc powiedzmy sobie sprawily ze moglo byc zle a organizator ow mial sporo klopotow. Ale mimo to uwazam ze no zagralismy dobry koncert, wyprawa udana, choc noc nie przespana, ale zaraz po powrocie nadrobilem zaleglosci senne:,0) Ale kurcze hiphopowcy to cwaniaczki odbite od kalki tak na prawde. Co jeden to bardziej zmanierowany, z wyzszym EGO, wszyscy oczywiscie wspaniale freestyle`uja i sa Boscy!! ŁAaaaaaŁ Kurka az sie chce .......eh nie wazne. Pokoj dla udanego koncertu, to najwazniejsze reszte przemilcze, bo przeciez nic przeciez otwarcie niemoge zarzucic a......e z reszta po co te gadki:,0) Olac.
No i Sobota po koncercie.....:,0) Cud :,0) Urocza kolacja, przewspaniale spedzony czas, odpoczynek, odciecie sie od swiata, przy boku Najcudowniejszej w calej galaktyce:,0). mhmhmhmmmmmmm extra !! Kazda chwila byla Boska....dziekuje:,0)
No i teraz spokoj , oczekiwanie na koncerty, nagrywanie....okej wakacje:,0) |