19:32 / 08.08.2003 link komentarz (1) | im blizej powaznych decyzji dotyczacych mojego zycia, tym czesciej zastanawiam sie nad minionymi latami... i tym czesciej powracam do tego co bylo kiedys... nie nazwalabym tego checia rozliczenia sie z przeszloscia bo to chyba zbyt wiele powiedziane...
a jednak ...
te moje "powroty" objawiaja sie nie tylko poprzez rozmyslania o tym czego doswiadczalam w przeszlosci ale dotycza one rowniez takich blahych rzeczy jak muzyka ktorej kiedys namietnie sluchalam... a ktora ma wiele wiele wspolnego z "tamtymi" czasami
taka plytka: "Misplaced chilldhood" Marillion... ehh
sciagam sobie ja wlasnie, nagram sobie na plytke... bedzie sie lepiej rozmyslac...
*** |