Cmokaski koffani! Mam juz ksiazeczki do shkoolki! Kupilam sobie kolorowe zeszyciki, kazdy taki sam z takim rozofiutkim slodziutkim krooliczkiem - bobaskiem! Przykro mi ze dawno nie dzielilam sie tu z Wami moimi przezyciami, ale nie mialam czasu, jak wiecie z poprzedniej notki. Nieuwierzycie jak sie ciesze ze znowu jestem i moge pisac! Rozmazuje mi sie troche szminka ze wzruszenia, ale to nic. Zawsze to moge poprawic. Wczoraj ogladalam "Legalna Blondynke"! Jaka ona jest madra! Tez zostane prawnikiem tak jak ona kiciusie! I chce miec piesiusia! Takiego samego jak ona, a moj pokoik bedzie juz niedlugo bedzie caly rozowiutki! Trzeba profesjonalnie pomalowac scianki na rozowo (juz wybralam odcien, hihihi,0), bo gdy sie wprowadzilismy scianki byly biale, wiec wzielam farbe plakatowa, kolor czerwony i bialy, wymieszalam i sie zrobil rozowy! Wymalowalam pokoj, ale niestety nie caly, bo zabraklo farby :-( Mieshkamy tu jush rok, czas na zmiany! Moje lozeczko bedzie mialo rozowe obicie, kupie sobie rozowy fotelik, rozowe zaslonki i w ogole wshystko bedzie rooshowe! Fiecie na jaki fpadlam wlasnie pomysl? Shukajac gifka dla Fas do mojej noteczki pomyslalam, ze wydrukuje sobie kashdego piekniusiego misiaczka i dollsa i pozniej bede wklejac do zeshycikuf shkolnych! Sasiedzi z napshecifka -ten Tomek o ktorym Wam opowiadalam- wyprowadzili siem, dzwonilam na komurke do mojego bylego i nikt nie odebral :-( Od Agnieshki, ktoora mieshkala obok niego powiedziala, she on powiedzial, she sie wyprowadzili bo mial mnie dosc :-( she znishczylam mu shycie :-( Wiem she to nie prafda! Ona to wymyslila.

Sliczny ten mishek, prafda? A skoro jush jestesmy pshy temacie chlopcuuf to opowiem Wam o moim nowym chlopaku, Radku. Radek mieshka dfie ulice dalej i siem dowiedzialam, she bendziemy razem w shkoolce! Znalam go z podstawofki, tylko z widzenia. Chodzil do rufnoleglej klasy. Ma mlodsza -dwu letnia- siostrzyczke, Joasie. Piekne imie! Ma wspaniala rodzinke, jego tatus sie wyprowadzil z domq kiedy byl malutki, a mama pracuje tak, she jej f ogole w domq nie ma! Powiedzial she jest mu potrzebny ktos taki jak ja. Slodkie, prafda? A wiecie co? Nie wiecie! Nie wiecie jak wyglada moj koffany Radus! Ma krotkie ciemne floski, ciemna karnacje, ubiera sie idealnie, jest skejtem! Jest fysoki, umiesniony, ma zolte zeby (ale wiem she to nie dlatego she ich nie myje, tylko dlatego she ma zoolta kosc, poshyczylam mu moje paski WhiteStrips sheby sobie wybielil, no bo gdzie ja sie z takim zolto dziobkiem pokaze?,0) gra w pilke noshna, jest koffaniutki! Moofi, she bedziemy ze soba na zawsze! To takie... Romantyczne! Pofiedzial she zabieshe mnie jutro do kina! Hihihi! Tylko ciekafa jestem na co poojdziemy... moshe po kinie pokashe mi swoj domek! Bardzo bym chciala go blishej poznac, uwasham she jestesmy siebie warci! To na tyle pshczoolki! Papa!