01:08 / 15.09.2003 link komentarz (1) | Koncert byl zaiste wysmienity, ale o tym napisze w innym terminie:,0) Teraz jestem zmeczony i chyba zaraz uloze sie do snu, gdyz musze troche zregenerowac sily... jutro poniedzialek, nowy tydzien, obowiazek pracy i zero ustalonych dokladnie na jakis dzien planow. Po prostu wiem co musze (nic nie musze, chce, moge, mam mozliwosci, mam prawo,0) zrobic i wiem, ze nie ma sensu marnowac czasu. Jesli wstane dosc wczesnie (przed 13:30,0) i bede mial chec, to zajme sie tym, co powinienem. Jesli nie, to po prostu rusze dupe i pojde do roboty. Poki co ide spac. Yo:,0) |