gotoxy::|[NLOG|main]| |
2001.10.14 18:13:00 |
link | komentarz (1) |
Zostalam w domu. A. mnie zabije. Lecz od poczatku. Ide do M. [ja] - M. moge isc do Kafejki, prawda? [M.] - Jest siodma. Pozno. [ja] - Nic nie szkodzi, nie boje sie. (balam sie, ale naprawde bardzo chcialam isc. Mam nawrot choroby zwanej internetem,0) [M.] - Nie idz... Ogorka nie ma... Bede sie bala. [ja] - Mam siedemnascie i pol roku (jakby to cokolwiek zmienialo,0). Nic mi sie nie stanie przeciez. To tylko jedno osiedle (dwa i pol,0) [M.] - To juz lepiej posiedz w domu, co? [ja] - Nie moge. A. zablokowal telefon (bo M. za duzo dzwonila, ale to NIE jest wyrzut,0) [M.] - Nie idz. [ja] - A jak sobie poradze z odblokowaniem to bede mogla? [M.] - No nie wiem... [ja] - Zaplace mu. [M.] - Okej. No i poradzilam sobie. W gruncie rzeczy trzeba sie bylo po datach naszukac i po logach, bo ten program, ktory A. uzywa loguje co gdzie i jak. Tylko trzeba bylo wyszukac logi, poodsiewac logi modemowe, logi mailowe i cala mase innych. Zajelo mi to 15 minut, Jurek by sie pewnie posikal ze smiechu, gdyby zobaczyl jak durnie to robie. No i pokleilam nloga. Przy okazji. trafilam na nloga, w ktorym user pisze co drugie (a czasami w proporcji 2/3 do 1/3,0) slowo `kurwa', `huj'. Przeciec blog to takie cos, gdzie nie trzeba sie popisywac, prawda...? W kazdym razie bylam tez na ircu. pogadalam z Ijonem, wyjasnilismy kilka spraw. Calkiem dobrze sie stalo. A 2lazy to nie Eryk. Choc bylam przekonana. Za krotko 3 slucham. |