15:28 / 17.09.2003 link | To był zdecydowanie za słaby 'narkotyk'... Nie zrobił na mnie większego wrażenia... Działał tylko przez chwilę... Za szybko mam po nim zejście... Teraz już wiem, że nie mam sensu sięgać po coś innego, bo wszystko sporowadza się do tego samego dna.... Szkoda tylko , że zostnie we krwi coś nieczystego, jak po każdym zwykłym narkotyku... Ale po co to rozczarowanie...
PS: Słowo 'narkotyk' jest zdecydowanie przenośnią... |
|