09:01 / 21.11.2003 link komentarz (0) | problem. istnieje jeden.
mój problem to drobny fakt, że żyję z plagiatem.
każdego dnia dostaje nową żyłę, każdego dnia...
nie wiem kim już jest. nie wiem już kim jest. już nie wiem kim jest... On.
czytając słowa innego człowieka czytam te same, które słyszeć mi się zdarza od Niego. często się zdarza.
nie powiesz nikomu, ale ja chyba chcę, żeby wiedział, że ja wiem... ale nie powiesz nikomu
pewnego dnia zauważy moje imię na ekranie swojego komputera, zobaczy zesaw pikseli układający się w słowa i nie pozna mnie, bo nie będzie czytał dokładnie.
czyta dokładnie tylko słowa tego, który czyni Go... Nim...
który Go czyni...
Black-eyed o zapachu ciepłej jesieni... czy jeśli Go Kocham, to znaczy, że Kocham kogo innego?
popadłam w konsternację... potrzebuję cudzych słów.
potrzeba matką cudzości.
nieswojości.
nieprawdziwości.
niegotowości.
niepewności.
nie..............
end
|