19:04 / 16.10.2003 link komentarz (2) | Po co ktoś daje nadzieję jak sam nie jest pewienswoich słów, swojego zachowania,jak sam sie boi bo wypowiada to po raz pierwszy?
Po to ktoś mówi żeby kilka tygodni, miesięcy póżniej cofnąć ? albo zacząć byćniepenym ?
a druga osoba cierpi bo sie zaangażowała , bo czuła że ma szanse wygrać tą walke, zostać zwycięscą, wygranym , szczęsliwcem ... |