wogole dzisiaj musialam wstac o 7 rano bo na kursy do gdanska jechaalam...zasypialam..zasypialam...zasypialam...mego faceta urzalam....no i ogolnie sama nie wiem co mam z pewnymi sprawami zrobic...kurde..majtaja m,i sie pewne sprawyy..kurcze..mam dylemat..