14:34 / 20.10.2003 link komentarz (1) | Wstalem rano, bo o 11. Wykapalem sie, doprowadzilem do porzadku, zalatwilem pare spraw na miescie. Oczywiscie monitora dzisiaj nie bedzie. Czemu mnie to nie dziwi? Ma byc podobno jutro... hehe akurat. Wrocilem na jame, odkasztanilem sie, zaraz doprowadze biurko do stanu uzywalnosci, tudziez posprzatam i ogarne tu nieco, a wieczorem wyjazd na Fisza. Jestem pozytywnie nastawiony i z takowym nastawieniem mam zamiar wrocic z koncertu:,0) |