00:00 / 04.12.2003 link komentarz (1) | czysta poezja...
Kiedy przyjdą przeszukać dom,
Ten, w którym mieszkasz chłopie,
Kiedy sprawdza twój CD-ROM,
I na płytach nagrane kopie,
Gdy pod drzwiami staną, i nocą
Nakazem w dłoni w drzwi zalomoca -
Wiesz o jaka im chodzi zbrodnie?
Ściągałeś pliki przez dwa tygodnie.
Juz przed twym domem setki sa glin,
Dokąd uciekać? Chyba do Chin.
A wszystko przez to, ze owe dane,
Wprost z Ameryki były pobrane
Co czyni z ciebie kogoś gorszego,
Nizli mordercę wielokrotnego...
Kidys przyjdą napewno pogrzebać ci w kompie
może sie zlitują, w co szczerze watpie,
jak GROM w nocy przez dach sie wkuja,
płyty połamią, save'y skasują,
zniknie na zawsze w Fifie kariera,
znów w nfs'a startujesz od zera,
choć w cali of duty wojnę wygrałeś,
choć wiele nocy przez to zarwałeś,
brak u nich skrupułów, litości nie maja,
za dyskutowanie zarobisz pałą,
nie pomogą płacze ,ani lamenty
cały twój hardware w foli zapięty,
juz biurko puste, juz wiatrak nie chuczy
może mnie w końcu to cos nauczy,
mijają godziny, mijają dni,
chyba oszaleje, wciaz komp mi sie sni,
dzwonie na pały, może cos da sie załatwić,
jakiś glina mówi: musze pana zmartwić,
tutaj jest Polska, tu cuda sie dzieją,
kompa pan oddal przebranym złodziejom,
jaki jest morał mojej definicji?
profilaktycznie nie wpuszczaj policji
===== |