22:21 / 23.12.2003 link komentarz (1) | wyszlam z domu o 11.wrocilam o 20.bylam w geancie gdzie zakupilam czerwone kapcie.oczywiscie zapomnialam ich zabrac z przechowalni...
na godzine 14 30(tak tak spedzanie w hipermarketach calych 3,5 godzin to teraz pewien rodzaj 'sportu',0)
umowiona z kolezanka ola spoznilam sie cale pol godziny. w jednym korku na najzajebistszym skrzyzowaniu szczecina placu kosciuszki autobus stal 20 minut. gdy dotarlam do dworca pojechalam z wyzej wymieniona kol. do galaxy Centrum Gier i Zabaw Dla Duzych Oraz Malych vel. Wydaj U Nas Cala Swoja Kase!,gdzie zakupila kol. torbe.nastepnie udalysmy sie do jej mamy w cely wyzebrania jakiejs kasy,skad pojechalysmy do galaxy po wczesniej wspomniane a jakze bardzo zapomniane czerwone kapcie(a propo mam je wlasnie na nogach,0).stamtad kombinujac jak by tu dojechac tam gdzie dojechac chcialysmy dojechalysmy tam wlasnie,na zegarku wybila godzina 6.na godzine 7 umowione z kol.aga oraz kol.ania w herbaciarni pospiesznie sie tam udalysmy,w celu skonsumowania czegokolwiek(od rana jadlam jogobelle lajt,0).konsumpcja obejmowala porcje salatek(znaczy 2,0).w domu pojawilam sie o 20,i natychmiast wzielam sie do mycia wszystkch drzwi w domu jakims blizej niezidentyfikowanym srodkiem ktory najpewniej wyzarl polowe z mej krtani i czesc tchawicy.zaraz popadne w narkotyczny letarg;,0) |