18:05 / 07.01.2004 link komentarz (1) | Wczoraj wieczorem stres mnie przytloczyl. Wzielam gleboki oddech i wyciagnelam plyte Mary Mary. Kocham te dziewczyny. Dostalam ogroma porcje wiary. Potrzebuje czasem czegos takiego. Dzisiaj wstalam w pelni wypoczeta, wogole luz, zero stresow, niech sie dzieje co chce.
Z dziewczynami poruszylysmy dzis tematy..milosne. Ogolnie 20min bez zahamowan. "Bo my tu teraz jak czyste sie poczulysmy" heh czasem trzeba odbyc tak powazna rozmowe nie ma co:P |