15:14 / 17.01.2004 link | * siedemnasty dzien styczniowy
siedze sobie wlasnie i slucham High Contrast Essential mix 2003/04/06
pijac male dwa drinki :,0) uczyc sie musze, ale nie chce
mi sie ogromniascie i tego nie robie :,0) bylem w last
weekend w bydzi na bibce, w sonobarze i polecam
wszystkim:,0) bardzo fajny i dobry klubik, z dobra muza
klubowa na dobrym poziomie! to jest wlasnie to czego
trzeba do szczescia:,0) milo spedzilem czas z milymi
ludzmi. jak za dawnych dobrych lat, kiedy jeszcze nutka
hardcoru w nikim nie wygasla:,0)
co do spraw osobistych, to wszystko przestalo sie dla
mnie liczyc:( zauroczenie jedna dziewczynka minelo mi
kompletnie! nie wiem czym to jest spowodowane, moze
jakimis moimi dziwnymi fazami, ale troche przejzalem na
oczy po ostatniej bibce i jakos tak mi sie wydaje, ze
lipa by z tego wyszla! smutno mi troche! moja wina,
bo chyba zle wszystko zinterpretowalem albo sam juz nie
wiem! albo ona jest jakas dziwna (czyt. niezrozumiala
dla mnie,0) nie chce mi sie myslec o tym, trzeba myslec o
czyms innym! taka moja rada na smutki! lipnie sie
zaczal ten rok. mam nadzieje, ze w lutym bedzie lepiej
(musi byc lepiej,0). tymczasem uciekam ;] pa |
|