15:34 / 18.01.2004 link komentarz (0) | .....apetyczna jak dobrze wypieczone ciasteczko......
Wczoraj była impreza u Kamy... poskakałam sobie.. wytańczyłam się.... czegoś takiego było mi trzeba od bardzo dawna.... Jedna rzecz, która mnie bardzo pozytywnie zaskoczyła, to fakt że i K. i P. wcale na siebie krzywo nie patrzyli.... nawet w pewnej chwili zaczęłam tańczyć z P.... Baaaardzo się z takiego obrotu spraw cieszę.....
został u mnie na noc... całuśnie i przytulnie..... :,0)
|