11:20 / 23.01.2004 link komentarz (0) | Na dworze az -6 stopni. Normalnie upal. W pokoju nie lepiej, jesli brac temperature, w ktorej mozna siedziec. Nie wiem kogo wzielo na oszczednosci, ale nie lubie sie budzic, wstawac i przebywac w pomieszczeniu, w ktorym jest 17 stopni. Latem na dworze nie mam nic przeciwko, ale nie zima w takiej pizgawyci. Dawac wiosne. A tak btw, to znowu snil mi sie motyw z pierscieniem... bardzo go pozadalem hehehe. Czyzbym wcielil sie w Golluma? Ja nie chce... ja wole tak, jak Finchovsky w Gimliego, a nie w jakas podla kreature hehehe. Ale co jak co Finchovskyemu nie snilo sie, ze walczy sam na sam z Sauronem, a mnie tak, wiec ja mam lepsze sny niz on :,0) |