2004.01.27 18:22:52 link |
dzisiaj kasa przyszła, znaczy się wypłata, to postanowiłem sobie humor po wczorajszym poprawić i kupić sobie jakiś prezent, bo to przecież najlepiej sobie kupić jakieś coś po tym jebaniu się z motłochem od rana. ok, jakbym miał żonę albo dziewczynę jakąś to by mnie od razu zajebała. ja wiem... faceci tacy są, ale chuj. wyjebałem 550 baksów na zajebisty odtwarzacz mp3 z radełkiem i kurwa jest piękny, ultra slim, same bajery, chuj, że drogi w chuj, ale jak ja się teraz z niego cieszę to normalnie czapka jest. wreszcie sobie wezmę do słuchania te moje mp3 bo cd i kaset to już nie kupuje od wieków, a moje walkmany są zajeżdżone na maksa. ale fajnie. |