2004.01.30 08:16:33 link |
od rana czuję się zajebiście, choć niewyspany. wczoraj łyknęliśmy sobie trapped i opowieści portowe. ten pierwszy to zjebali tylko hollywoodzkim zakończeniem, a tak był oka przez trzy czwarte filmu. no a opowieściu. huh sam nie wiem jak do niego podejść to powiem, że jest ok :,0). myśleć to mi się od rana dzisiaj nie chce. zaraz pewnie wiara się tutaj zwali, choć może przystopuje ich nagły nocny atak śniegu w poznaniu, bo znowu tak fajnie napadało. weekend się zbliża, rock & roll baby ;,0) |