00:08 / 11.02.2004
link
komentarz (3) | Gdzieś to kiedyś znalazłam .. nie pamiętam gdzie.. zresztą czy to ważne ?
"Odkąd sięgam pamięcią zawsze jej czegoś brakowało..nie, nie była małą rozpuszczoną dziewczynka pragnącą kolejnej lalki.Chciała kochać.Raz jej się nawet zdarzyło..Spotkała go..po chwili jej serce przepełniało niesamowite uczucie,każdy dzień był piękniejszy od drugiego,a jej życie nabrało niesamowitych kolorów.Dzieląc z nim każdą minutę,każdą sekundę czuła,że nie potrzebuje powietrza.Żyła miłością.Miała coś około 16 lat..Zabawa,ciągłe spacery z ukochanym,czego jescze jej było trzeba?Wierzyła,że tak będzie wiecznie...naiwna.Kolejne dni przynosiły coraz większe rozczarowanie,chłopak z którym się spotykała przepadł.Nie w dosłownym znaczeniu..uczucie,które ich łączyło wygasło..serce krajało się z bólu.Myślała,że zatrzyma się na wieki.Myliła się.Minęło trochę czasu,jej życie się unormowało,przestała tęsknić,zapomniała..dziś nawet sie z tego śmieje "młoda byłam i głupia"-mówi.Lecz czy aby na pewno nie popełnia błędów młodości?Dalej cierpi..tym razem kolejny okazał się zupełnie kim innym.Wierzyła,że będzie dobrze..naiwna.Dziś jej serduszko nie zanika..ono bije..jednak z każdym dniem coraz słabiej..Nie wiedziała,że potrafi być tak wrażliwa.Kolejny raz została zraniona,ale będzie silna.Wiem to!Uda jej się ..
skąd ja to znam .. ?ehh ..
|
