23:13 / 09.03.2004 link komentarz (1) | właśnie zakończyłam pewien etap w życiu... raczej nie chce do niego wracać... nie chce pamietać tych wspólnych chwil.. było mi ciężko, ale powoli wracam.. może i jestem jakaś taka niedostępna, ale to wcale nie znaczy że się oddalam od przyjaciół..
Rudi wielkie luv :* za to że chce Ci się biegac ze mną do lekarza... bo mnie już to wykańcza... podwyższona temperatura... leki, krople.. bleee... ale jak z tego wyjde, to pójde sobie na łyżwy w końcu :]
jutro za to biegnę znów do przychodni na pobranie krwi... na sama myśl mnie skręca i glowa boli jeszcze bardziej, ale powinnam przeżyć... z tego co wiem to ludzie wychodzą z tego cało... tylko mi takie zabiegi jakos nie dają spokoju... ;]
w czwartek do Wilna w końcu.. już się nie moge doczekać.. wracam tam po 3 miesiącach... po zimie... :] mam nadzieje że jeszcze pamiętam jak to miasto wygląda.....
a po powrocie znów praca, praca i jeszcze raz praca.... do zrobienia koszulki, teatr... i najważniejsze - BAL 2004 :] zapraszam....
|