23:48 / 17.10.2001 link komentarz (1) | Ehhh, jeszcze komp stoi.... jakos nie umie go zdemontowac....chociaz skaner i drukarka juz wynioslem....mialem dzisiaj ciezki dzien..mam dosc...glowa mnie boli...shit - wiedzialem, ze te srody, to bedzie porazka...nie sadzilem, ze az taka. Bylem w koncu na niemieckim...hmmm az taka zla ta kobieta nie jest...aby sie mozna cos nauczyc...nie wiem, czemu inni to tak przezywali.....Ale ten dojazd autobusem mnie wykancza....wrocilem do domu o 18:30....jutro biore auto - nie ma co....pokuj juz prawie pusty....tylko ten komp zostal....ciezko bedzie... 3 dni bez justysi...yhhhh....ale szybko minie...bede sie uwijal - w sobote juz powinien komp stac.... |