09:22 / 17.03.2004 link komentarz (0) | wczoraj wielkie szaleństwo na łyżwach z rudim, hopkiem, betonem i zeusem :,0) tak jak wczoraj to się jeszcze nie bawiłam :] później ( jak to zwykle w repertuarze obowiązkowym ,0) na piwko się wybraliśmy.. skromnie, bo tylko po jednym, na więcej nie było funduszy.. ;P
a dzisiaj rano wstałam i grzecznie pobiegłam do lekarza:
nie ma pani białaczki. gruźlice też możemy wykluczyć
szooook!!
a ja o niczym nie wiem? nawet po co mi te badania robią? a teraz jeszcze muszę ładnie się umiechnąć jak pójdę na RTG, bo nie mogę mieć kwaśniej minki na fotce :,0)
uciekam na spotkanie z zarządem CKS 'Stodoła'.. :] jak zwykle będzie wesoło..
Juwenalia zapowiadają się zajebiście... :]
|