16:15 / 19.03.2004 link komentarz (0) | olewac Ole ;,0) (jak to latwo powiedziec, prawda?,0). za godzine wychodze z pracy i zaczynamy pseudo weekend. czemu pseudo? bo jutro na uczelnie, ale pewnie i tak polowe zajec opuszcze. co bede robil? po szalenstwach ostatniego tygodnia (ojjj co to wtedy sie dzialo. 3 dni z rzedu,0) zamierzam posiedziec w domu, odpoczac, pospac, cos dobrego ugotowa, obejrzec TV, troche popracowac na kompie. kurcze - gadam juz jak staruszek! chyba sie starzeje. starosc nie radosc, a 22 latka na karku (za 4 dni beda to juz 23 latka,0).
kurcze mialem sie spotkac z Dorota (laska poznana tydzien temu w pabie - podszedlem i poprosilem o numer,0), ale nie za bardzo mam ochote na "randki". moze w nastepnym tygodniu. bardziej tesknie za Kasia, ale do domu pojade pewnie na swieta wiec... wiec odpuszczam sobie ten weekend.
jutro bede gotowal prawdziwy rosol, z wloszczyzna, z kurczkamiem, z makaronem. itp itd - raz juz rosolek robilem, ale nie byl do konca PRAWDZIWY. zyczcie mi powodzenia :,0) w sumie lubie gotowac ;,0)
jeszcze godzinaaaaaa. jak ten czas sie slimaczy - jak zawsze w piatki :,0) wracam do pracy. |