00:04 / 27.03.2004 link komentarz (2) | w końcu wyszło mi to zadanie z Bernouliego..
po długich bojach.. krzyczeniu.. drapaniu..
nawet przypalałam je papierosem żeby drgnęło, a ono wtedy nic..
teraz jak je pogłaskałam po główce i przytuliłam..
powiedziałam że więcej nie będę - odpuściło..
rozwiązało się samo !!
.
mój móżg przypomina papkę.. nic już nie rozumiem..
wydaje mi się ża 2 + 2 = 5 albo jeszcze coś innego..
chyba powinnam się jakoś odmóżdżyć.. (jakie trudne słowo o tej porze sie znalazło,0) ;]
.
on (0:01,0)
nie wiem nie wiem nie wiem.... nie wiem czego nie wiem...
maLenka (0:01,0)
a moze wiesz
maLenka (0:02,0)
tylko ze jeszcze nie wiesz ze wiesz ?
on (0:02,0)
gdyby to takie proste bylo to moze juz bym wiedzial ze wiem ze juz cos wiem
. |