21:50 / 30.03.2004 link komentarz (2) | Nie cierpie jak ktos przekreca moje slowa..i przeinacza fakty! wiem..ze czasem intencje adresata i odbiorcy sie roznia..ale nie mozna robic z igly widly! zdenerwowalam sie na Marike..nie rozumiem Jej..bo gdy zagiela parol na Krzysia..to staralam sie pomoc jak moge..bo PrOSiLa! teraz czuje sie jak osoba "trzecia"..jak sztuczny manekin w calej tej gierce..jak piate kolo u wozu! mialam powiedziec prawde..i tak zrobilam..bez owijania w bawelne: Krzysiu stwierdzil..ze MaRiKa jest swietnym materialem na kumpele..jak to sie wyrazil na "friend"..a nie na "girl friend" :,0) przekazalam to Jej w jak najbardziej delikatny sposob..bylam tzw.zwiastunem zlych wiadomosci (nic przyjemnego,0)..a Ona tymczasem zaczela Jemu robic wyrzuty! i widzialam..ze CySiU mial dzisiaj o to do mnie pretensje! nie podoba mi sie ta cala sytuacja..i juz nie bede w to wszystko ingerowala..to chyba ich sprawa! a chcialam dobrze..ale tak to jest..gdy czlowiek chce i sie stara..to czasem wychodzi na opak!
|