11:23 / 01.04.2004 link komentarz (0) | Wyspalam sie dzisiaj jak nigdy :,0) Zaraz sie biore za puszczenie prania, bo sie juz sterta ubran zebrala :D Dzisiaj jeszcze mam isc sobie zrobic zdjecia do dowodu, pewnie jak zawsze wyjde koszmarnie :D Nio ale czy to moja wina, ze jestem niefotogeniczna ;,0) Zaraz po zrobieniu zdjec, ide do prezydium wymienic dowod. Im szybciej tym lepiej, bo mi jeszcze jakas kare moga ponoc wlepic, jak nie wymienie dowodu na czas :,0) Po prezydium czekaja mnie zakupy :,0) Szukanie spodni Pawelkowi :D Wrocimy i idziemy szukac szafy jakiejs duzej a wieczorem jedziemy do tesco na zakupy :,0) Mam ochote na jakies dobre miesko, ale miesa wole w tesco nie kupowac, bo roznie z nim bywa. Sery jeszcze jakies dobre wybiore i jakos kolo 24 wrocimy do domku moze troche wczesniej :,0) Lubie takie dni kiedy moge cos zrobic, bo takie siedzenie jest troche meczace, a tak to wiem, ze cos sie dzieje :,0)
Jutro piatek i wkoncu dlugo oczekiwany weekend :,0) Jak zwykle idziemy do Meksykanskiej. Dobrze, ze stolik juz zarezerwowalam, bo ostatnio jak zapomnialam to sie naszukalismy troche :,0) Chyba byl wtorek nigdzie nie bylo miejsca. Juz nie wiedzielismy gdzie isc, az wkoncu mi i Szarlocie przypomnialo sie, ze Jazz jest otwarty i moze tam bedzie miejsce :,0) No i rzeczywiscie bylo miejsce, w calym Jazzie byly 3 osoby :D Szkoda, ze tak malo ale za to muzyka byla idealna w naszym klimacie :,0)
Jeszcze tydzien i swieta, nie przepadam za Wielkanoca :( Za to uwielbiam Boze Narodzenie :,0) Choinka, prezenty, za oknem snieg. Te swieta sie czuje duzo wczesniej, maja swoj niepowtarzalny klimat. Dla mnie jedynym plusem Wielkanocy jest to, ze mamy wolne i jeden dzien dluzej mozna odpaczac :D Zmykam do lazienki a potem do miasta :,0) |