00:45 / 15.04.2004 link komentarz (0) | Leniwie, ale nawet pozytecznie uplynal mi dzisiaj czas. W pracy posiedzialem zaledwie 2 godziny odnoszac wyniki godne pozalowania, ale w koncu dopiero sie rozkrecam po swietach hehehe. W domu natomiast wykonalem 3 prace do szkoly, z czego jestem bardzo dumny, gdyz tym samym nadrobilem troche zaleglosci. Dzis byla to forma plastyczna, jutro mam zamiar przysiasc nad forma pisana. Zrobilem tez sporo porzadkow z papierami, ktore zalegaly mi nawet od kilku tygodni. Jutro wszystko zawioze zdac i bedzie spokoj :,0) No wlasnie... jutro zebranie. Trzeba znow wstac zaraz po 6, bo nawet ciuchow nie wyprasowalem. Spac mi sie nie chce, pewnie znowu sie zasiedze, a na zebraniu bede odsypial. Ale mniejsza juz o ten temat. Wczoraj wieczorem wraz z Iksem conieco poknulismy, a w nocy przysnilo mi sie znow cos hulaszczego :> Dzis w dzien natomiast w kwestii raczej prywatnej, aczkolwiek rowniez hulaszczej znow posunalem sie do przodu :,0) Jak szalec, to szalec, a co tam. Reszte lepiej przemilcze... no i to by chyba bylo na tyle, jesli chodzi o ta notke. |