11:13 / 10.09.2001 link komentarz (1) | obudziłam się... i w dalszym ciągu nie mogę mówić... na szczęście jest już troszkę lepiej niż wczoraj i w nocy, kiedy męczyła mnie gorączka... kurcze wcale nie mam siły... paskudne uczucie... wczorauj spędziłam cały dzień w łóżku i dzisiaj chyba będę w ten sam sposób spędzać dzień... :(((
wczoraj jak tak leżałam nieżywa ;,0) przyjechał do mnie Marcin...
moje kochanie przywiozło mi śliczną czerwoną różyczkę... i w ogóle siedział przy mnie cały wieczór... głaskał mnie po główce... oj jak mi z Nim dobrze :,0),0),0) od razu lepiej się czuję, kiedy przy mnie jest :,0).
Buziaczek Kochanie! :-*
*** |