09:03 / 20.04.2004 link komentarz (1) | heh co tu dusho mówić... głupki strashnie wieczór, eh i chyba sami siem wkręciliśmy w te smutki... chociash jush nie wiem, być moshe to ja nas wkręciłem...;( i dziwnie bo all time balansowaliśmy na krawędzi jakiejś poważnej kłótni... i chociash udało nam siem nie pokłócić to i tak bu... eh nie lubiem tak...
zmęczony jestem jakiś i naprawde chciałbym odpocząć, tak kilka dni, nic nie robić, nie myśleć o niczym, nie stresować siem... tylko heh kiedy?? weekend znowu w rozjazdach;( niom moshe dopiero w ten heh "długi" majowy... eh
...need some rEst...;/ |