23:49 / 21.09.2001 link komentarz (1) | jestem po zajeciach... jestem taka padnięta , że chyba zaraz zasnę na klawiaturze ;,0),0),0)
a wszystko przez to że wstaliśmy z Marcinkiem dzisiaj o 4:00 rano bo pociąg z Przeworska odjeżdżał o 6:28 a trzeba było jeszcze przecież jakoś tam dotrzeć... hihi
a tak w ogóle to w niedzielę pojechaliśmy na roztocze do Zwierzyńca i tam znaleźliśmy nocleg . spacerowaliśmy po Roztoczańskim Parku Narodowym i nas stawami... oderwaliśmy się troszkę od cywilizacji i tego całego zgiełku... po prostu cudownie... a w środę pojechaliśmy do babci Marcina, gdzie zostaliśmy aż do dzisiaj :,0)
to był naprawdę udany wyjazd :,0) a to dlatego , że był przy mnie cały czas MÓJ KOCHANY MĘŻCZYZNA!!!!! :-****
a ja oczywiście już się martwię , jak to będzie , kiedy Marcin wyjedzie do Wrocławia... a to już za tydzień w piątek... będzie ciężko... dobrze, że już tak niewiele tych studiów Mu zostało... ehhhhhh ...
*** |