20:00 / 27.09.2001 link komentarz (1) | dzisiaj ostatni dzień przed wyjazdem Marcina...
mam taki paskudny humor że hej...
mam ochotę cały czas ryczeć...
nie wyobrażam sobie rozstania na tak długo...
boję się, że nie dam rady...
jest mi źle...
ostatnio czułam, że tylko on mi został...
a zresztą nikt chyba nie zrozumie do końca co w tej chwili czuję...
może znowu sobie coś wyimaginowałam...
ehh, szkoda gadać...
*** |