|
cudownie.. jego opis na gg "sandmanie przyjdż, zostałem sam na sam z samym soba" świetnie.... jak tak kocha samotnosc, i uważa ze jest sam, i nie wie czy mnie kocha, to czmu mi oficjalnie nie powie że mnie juz nie chce i nie potzrebuje? widć jest samowystarczalny. zreztą, i tak sie czuje jak piąte koło u wozu.. a on pzreciez nawet nie uważa,z e jestem z nim, ON PZRECIEŻ JEST SAM... to po co mnie zwodzi i daje nadzieje... widocznie nie ma lepszego jutra. |