15:23 / 30.04.2004 link komentarz (1) | abstrahując od spraw prywatnych to przez kochaną European Union mam w pracy taki dym że shok! zmieniają siem nam all przepisy celne i każdą jedną sprawę mushem załatwiać kilka razy: zmieniać faktury, nipy, vaty i różne inne bzdety;p... a skończy siem na tym, że w praniu i tak wshystko wyjdzie inaczej... ale kto dostanie po dupie?? tak hehe JA! as usually...
a zreshtą za chwilkę weekend i nie chce mi siem myśleć jush...;p
...unitet troubles!!;p |