Oj ale dzisiaj to sobie odbiłam imprezowanie- mianowicie rodzinna bibka czyt. chrzciny =,0) gdzie byłam chrzestną. I jakby mogłoby być inaczej gdyby chrzestni sobie nie popili hehe. Ostro a jutro do szkoły =/ Pasowałoby coś zaliczyć a tu lipa- nic nie umiem =/ Znów liczę na szczęście hehe
Samopoczucie: 5+