21:02 / 21.05.2004 link komentarz (2) | To powinien być prywatny nlog. Ale nie będzie. Coż, zapewne ktoś poczuje się tak jak ja choć będzie on bardzo osobisty, nie przejaskrawiony i nie będzie na pokaz jak działo się to z moimi poprzednimi blogami. Czuję potrzebę wypisania siebie nie bacząc na to, co kto o mnie powie. Chcę osiągnąć anonimowość. Każdy nałożył mi maskę, której nie mogłam zdjąć. Tu ją zdejmę. Tu napiszę co czuję, co przeżywam właśnie tej chwili i jak bardzo może boleć świat fantasy w którym żyję. Będzie miejsce na radość, i będzie miejsce na smutek. Często ten sam. I wyrażony podobnymi słowami. Chcę pisać dla siebie a nie dla innych. Z pewnością ktoś domyśli się kim jestem, zresztą wiele będzie na to wskazywało. Może to i lepiej. Czuję się przyduszona odgrywaną rolą. I własną winą, że sama sobie tą rolę wyznaczyłam. Boję się jednak z niej zrezygnować ponieważ za wiele mam do stracenia. Praktycznie wszystko, czym mogę teraz żyć. Więc mogę pisać o trwaniu w bólu w tym co teraz, o chęci odejścia i o niemożności odejścia. Mogę pisać szbko, podążając za myślami, wszystko to, co ślina na język przyniesie. I będzie dobrze. Póki znowu nie wróci nowy czas lub konsekwencja starego. wszystko osobiste. |