keisha // odwiedzony 50656 razy // [znowu_cyan nlog7 v01f beta] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (169 sztuk)
21:34 / 21.06.2004
link
komentarz (7)
cały czas zastanawiam się tylko dlaczego tak jest. jakby połączyć ich obu to badzo pokochałabym to co by z tego wyszło.gdyby przypadkiem spotkali się na ulicy obu bym straciła.stąpam po cienkim jak nigdy lodzie, wydaje mi się że nie mówiąc nic, nie kłamię..a dzwoniłam do jednego z nich, czułam że coś jest nie tak, on na to że ma problemy, że nie chce żebym się martwila i ze wyjeżdza do pażdziernika..robie wszystko przy słuchawce żeby nie słyszał płaczu głuchy oddech próbuje zamienić w śmiech..on mówi "nie płacz". mówi to obojętnie ja czuje że jak najszybciej chcę skończyć rozmowę. i już. i płaczę jak dziecko. a przecież powinnam się cieszyć. Los podjął za mnie decyzję. dziękuje kurwa Panie Losie.

..no bo co ja mam Ci powiedzieć? "Nie pokocham Cie, wiem to..ale zostań bo jesteś dla mnie ważny i potrzebuje Cie"? przecież to śmieszne.