18:31 / 22.06.2004 link komentarz (6) |
Sobota deszczowa, wiec nic planów na ten dzień nie wyszło.
A szkoda. Mogło być przyjemnie.
Niedziela.
Z rana goście, których i trawie, więc zamknęłam się w pokoju.
Cisza i spokój to, co lubię najbardziej.
Następnie spotkanie z dziewczynami.
Tu nie trzeba pisać, co się działo i co się robiło.
Wtajemniczenia wiedzą co się dzieje na takich spotkaniach :P
Wyprawa na plac..
Hm.. O dziwo pełno znajomych. Aż sama byłam zdziwiona ale miło było widzieć te twarze :)
Co do głównego koncertu to..
Cieszę się, że stamtąd poszłam.
Spodziewałam się czegoś lepszego, chyba nawet nie tylko ja :)
Powrót do domu całkiem sympatyczny..
Czasem dobrze mieć znajomych kierowców MZK :P
A dziś znów.. Madzia.. i łażenie po mieście :)
Miłego dnia.
Zagubieni w krainie marzeń..
|