No juz wakacje i kuźwa co z tego , przeraża mnie myśl spedzenie miecha u dziadków.Ja chyba tam umre.Nie chce jechać ale jeszcze bardziej przeraża mnie siedzenie na ławce przed blokiem całe 2 miechy.Znów postawiona w sytuacji praktycznie bez wyjscia..Ehh ..