20:26 / 28.06.2004 link komentarz (7) |
Jestem zmęczona, nie tyle, co fizycznie a psychicznie.
To wszystko przez ten dom. Niektóre osoby w tym domu dobijają mnie.
Dusze się w nim. Przez szacunek do tych osób nie mowie im, co mnie boli, bo to skończyłoby się jeszcze gorszą kłótnia.
Tak wiele dałbym za kilka dni z dala od tego domu, tych ludzi, tego wszystkiego.
Nawet nie ma, komu się ‘wygadać’.
Chciałam porozmawiać to z tym i tym a może nawet tamtym, ale nie oni maja swoje problemy i wszystko jest ważniejsze.
No dobra jak sobie chcecie.
Niech się tylko niektóre osoby nie zdziwią jak zniknę wkońcu bez słowa.
Może wkońcu to zrobię.
Ciekawe ile osób się wtedy ucieszy.
Nowy dzien.
Nowe wyzwania..
W ogóle to idę stąd, bo jestem jak zwykle yy.. ‘bezjajeczna’.
Każdy mijający dzień zabiera jeden kwiat piękna..
|