2004.06.29 06:55:28 link
sobota
na poczatek pewna refleksja:
Zdaje sobie sprawe, ze pisze tu w wiekszosci o rzeczach, ktore nikogo nie obchodza. Ja pisze glownie dla samego pisania... nawet potem mi sie nie chce tego czytac... moze kiedys...
notka wlasciwa:
po wczorajszym dniu, kiedy to mialem dobry humor, dzis znowu czuje sie gorzej...
nic mi sie nie chce...
jednego tylko bym chcial, zobaczymy czy sie uda.
chyba jak sie zle czuje to nie powinienem sluchac dolujacej muzyki but i can't help it... slucham sobie soundtracku z 21 grams wywaliwszy tylko 3 weselsze piosenki. ja chyba lubie czuc sie zle...:/
"Hi honey I'm on my way home
Look daddy a pigeon
Girls no, don't touch
Laura stop it"
kto widzial ten wie...
komentarz (1)