baszija // odwiedzony 38560 razy // [nlog/last day/by/zbirkos] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (162 sztuk)
19:43 / 06.07.2004
link
komentarz (0)

Dobra !! wiem..ze to bardzo glupie..ale wlasnie spelniaja sie moje marzenia :D moze nie te z gornej polki..ale zawsze cos! bo gdzie jest napisane..ze kazdy marzy o domku z ogrodkiem !? wszystko w swoim czasie! obecnie moje marzenia nie sa zbyt wysublimowane..ani jakies ekstramalne! po prostu caly rok myslalam o tym..aby w koncu moc spokojnie wstawac..chodzic na spacery z Barusiem..i na zakupy..odkurzac..zmywac..no i czytac oczywiscie! i idiotyczne jest to..ze czlowiek z ambicjami i szalonymi pomyslami..marzy o takich prozaicznych czynnosciach :) ale mam sie wstydzic wlasnych pragnien ?? za nic w swiecie! taka juz jestem..potrzebuje czasem kompletnego wyciszenia..i odosobnienia..w polaczeniu z aktywnoscia! i byc moze uda mi sie to wreszcie osiagnac! ale rzecz jasna nie siedze naokraglo w domu! przedwczoraj znowu sie umowilam..haha :D tym razem z Karolem..kolega z Warszawy! ale to nie byla zadna randka..tylko zwykle spotkanie! przynajmniej bylo ciekawie i zabawnie..bo On nie okazal sie kolejna fajtlapa! zywy..i pogodny..a to cenie u ludzi! podejrzewam..ze moze jeszcze sie z Nim zobacze..kto wie !? :) a wczoraj ponownie zawitalismy do Kellera (to juz sie staje jakism naszym rytualem..a moze raczej koniecznoscia..bo wyboru wiekszego nie mamy)..troche potanczylysmy z Marti i Olenka..ale zaczelo sie robic dretwo (i zaczeli zbierac kase za wstep..hehe:D)..wiec sie zmylismy! ...i szybciutko gnalam do swojego pokoju..aby moc szybowac w przestworzach..przy kawce i ksiazce "Sto lat samotnosci" :)


...cos mnie gryzie w srodku! czuje taki nieprzyjemny dyskomfort! wczoraj pewnej osobce powiedzialam o czyms...o tajemnicy..a wlasciwie problemie ktory siedzi we mnie juz dosc dlugo! i w sumie niewielu o tym wiedzialo..i mysle..ze niewielu tez sie dowie! nie chodzi o to..ze nie ufam tej osobie! bo Ona wlasnie jest jedna z tych..ktora umie dochowac sekretu..i nie boje sie mowic z Nia wprost! w ogole nie chodzi tutaj o Nia...ale o mnie! bo z reguly nie obnazam sie przed innymi ze swoich wewnetrznych przezyc! i nie wiem dlaczego..ale mam jakies poczucie winy..ze to powiedzialam! bo to cholernie ciezkie! i rzadko kto zdaje sobie sprawe..jak trudno z tym zyc! moze kiedys zdobede sie na odwage...i napisze o tym na moim nlogu..ale jeszcze do tego nie dojrzalam! boje sie tylko..zeby sie nie pogorszylo! musze miec sile..i zwalczyc to jeszcze w zarodku! powiedzialam Ci o tym wczoraj..i od tego momentu wlaczyla sie we mnie machina nieustannego myslenia! nawet nie wiesz..jak sie meczylam w City Barze! nie !! juz o tym nie pisze..bo sie zagalopuje! nie pisze..bo ludzie nie potrafia tego zrozumiec..bo to wykracza poza ich wyobrazenia! ale mam nadzieje...ze Ty rozumiesz! bo zrozumialas swojego Brata..i jeszcze jedna osobe..wiec sadze...ze potrafisz :) wiem..ze to nie jest u mnie na jakas wielka skale..ale to pozostaje w czlowieku na zawsze.....! jestem jednak dobrej mysli :) i wierze..ze mi sie uda :)))))